Wędkowali moi rodzice.Po wyjściu za mąż za wędkarza i działacza przyszła kolej na mnie.Wędkuję oczywiście rekreacyjnie.Przez pewien czas byłam czł.zarządu w kole 168 "Chrobry"pełniąc w nim funkcje gospodarza koła. Posiadam licencję sędziego kl.okręgowej.Moja ulubiona metoda łowienia to bacik 7- ka.Nie znoszę pseudo- wędkarzy i bałaganiarzy. Złowione ryby w większości przypadków wypuszczam. Czasem zabiorę coś na ząb.
4 subskrybentów
Do tej pory blog odwiedziło 30956 osób.